Wiry pyłowe zdają się być niebezpiecznie, lecz lekka konstrukcja jak kapsuła ani drgnie, wydaje się być nienaruszalną strukturą. Może dobrze by było, żeby jak wir przejdzie 10 m od kapsuły, chociaż się trzęsła, a nawet lekko przesuwała podczas bezpośredniego przejścia wiru nad kapsułą. Lekki łazik też ani drgnął, a przecież wiało jak cholera. Wiem, że tam ciśnienie jest niższe i taka sama prędkość wiatru nie będzie tak samo odczuwalna jak tu na Ziemi...ale może tam wieje po 300km/h i przy tym ciśnieniu może wiatr byłby w stanie trząść kapsułą i lekkimi elementaki i nawet ja przesuwać.... kwestia dysusyjna ale znacznie by to poprawiło strach i immersję środowiska z graczem.