Cześć, widzę, że upływ czasu został spowolniony. Jednak wciąż jest nieadekwatny do tego, co widać w grze. Teraz dużym łazikiem pokonuję 1 km na godzinę. Nie byłem na Marsie. Na Księżycu też, ale 1 km na godzinę to tyle, ile pokonam w ciągu godziny idąc stawiając stopę za stopą. Myślę, że nawet czołgając się człowiek pokona więcej niż kilometr w ciągu godziny. Nie, żebym się czepiał, ale wygląda na to, że staracie się zachować maksymalnie dużo realizmu, na tyle, na ile to możliwe (ot, choćby wizyty w klopie i recylking efektów ludzkiej przemiany materii). Nie sądzę, żeby gracz zasiadając do gry oczekiwał, że musi mieć dzień i noc w ciągu godziny gry i koniecznie musi postaci uruchomić odespanie. Już nie jest źle, ale dalsze spowolnienie czasu dwu, a nawet czterokrotne nie byłoby złym rozwiązaniem, mniemam.